piątek, 29 sierpnia 2014

HARRY cz.5

Czas leciał i leciał a ja nadal nie otworzyłam drugiego pudełka. Nie chciałam go otwierać. Ale jednak się przeełamałam. Była tam śliczna sukienka TU. Na dole karteczka: 'Spotkajmy się w Starbucksie' Niall xoxo.
 Myślałam że zaraz oszaleje. Wstałam i poszłam do łazienki się umyć. Po wykonaniu czynności wyszłam  z łazienki i usiadłam przed toaletką. Uczesałam się w zwykłego luźnego koka i lekko umalowałam. Wstałąm i zaczęłam ubierać buty i sukienkę. Wzięłam torbę  ;DTU i wyszłam. Wolnym krokiem ruszyłam do Knajpki.
Gdy doszłam zobaczylam uśmiechniętego Niall'a Xd. Wyglądał cudnie. Kocham Go ale jak mu to powiedzieć? KURDE!.
-Hej-powiedziałam siadając obok Niall'a
-Hej- pocałował mnie  w policzek.
- Więc co się stało?- dziwne pytanie xd
- Ładnie wyglądasz ;3- powiedział a ja się zarumieniłam- Kogo kochasz mnie czy Harry'ego?
Zapytał prosto z mostu. Jego pytanie było dość krępujące. Nie chciałam nikogo urazić ale musiałam powiedzieć prawdę.
-Ciebie.-powiedziałam niemalże nie słyszalnie.
-Wiedziałem- pocałował mnie.
------2h----
-Kąpie sie z tobą-dobiegł mnie głos Niall'a który wszedł pod prysznic i zacząl całować POCALUNEK.
Kocham Go. Tylko muszę wytłumaczyć to Harry'emu.

wtorek, 24 czerwca 2014

Imagin Harry

Obudziłaś się z wielkim bólem głowy i spuchniętymi oczami. Wstałaś niechętnie kierując się do łazienki. Wykonałaś tam potrzebne czynności i wyszłaś. Podeszłaś do szafy i ubrałaś to:KLIK. Usiadłaś przed toaletką i nałożyłaś na twarz lekki makijaż. Włosy upięłaś w niedbałego kucyka. Poszłaś na dół do stołówki i usiadłaś obok Emilii i Eryka.
-Cześć.-powiedziałam niechętnie na co moja BFF zareagowała śmiechem.
-Hej. Co ty taka jakaś dziwna jesteś?-zapytał Eryk.
-Nie nic, po prostu źle się czuję.-skłamałam.
Nic nie odpowiedzieli. Po zjedzonym posiłku ruszyłam na górę. Po drodze wpadłam na Niall'a. 
-TI. Chcę Ci to wytłumaczyć!-powiedział.
-Co? Co ty chcesz wytłumaczyć? To że kłóciłeś się o mnie z Harrym? To że przez "przypadek" Cię pocałowałam? Za to że...-nie dokończyłam ponieważ Niall się wtrącił
- Daj spokój TI. Chodzi o to że ja Cię Kocham. Nie rozumiesz! oN CIĘ WYKORZYSTAŁ. Zresztą jak każdą inną!OGARNIJ SIĘ!-krzyknął i odszedł.
Momentalnie   w moich oczach pojawiły się łzy które spływały znacząc mokrą ścieżkę na moich policzkach.
Pobiegłam do pokoju i padłam na łóżko. Zaczęłam płakać. Może ja go kocham? Może się w nim zakochałam?.


_____
Po paru godzinach do mojego pokoju zapukał Niall. Wszedł. Zauważył mnie w tym stanie i co teraz? Pomyśli że mi zależy. NIE! Mi nie zależy.
-TI. Przepraszam. Dlaczego płaczesz?-spytał mnie blondyn
-Nie płaczę. Zdaje Ci się! Po co tu przyszedłeś?-zapytałam wnerwiona.
-Chcę pogadać.
-O czym? Niall my nie mamy o czym rozmawiać.-powiedziałam
-Mam dla ciebie prezent.-wyciągnął dwa pudełka zza pleców.
1 pudełko buty:KLIK.
2 pudełko otworzę jutro. 
CDN :3

niedziela, 15 czerwca 2014

Imagin cz3

Obudziłaś się o 11:00. Wstałaś. Kierując się do łazienki przypominałaś sobie wczorajszą noc. Weszłaś pod prysznic wcześniej ściągając bieliznę. Odkręciłaś korek z gorącą wodą i oparłaś się o ścianę. Zamknęłaś oczy i oddałąś się chwili. Po 15 minutowym orzeźwieniu wyszłaś z łazienki owinęta w ręcznik. Weszłaś do pokoju KOGOŚ. Siedział w fotelu. Ubrany na czarno. jego loczki opadały na jego czoło. Podniósł się i podszedł do ciebie.
- TI. Ubierz się i idź. To co się wczoraj się stało nic nie znaczyło. Byłem pijany. Przepraszam.
W moim ciele zrobiło się gorąco. Łzy napłynęły do moich oczu..
Podeszłam do łóżka i ubrałam wczorajsze ciuchy i wyszłam. Gdy byłam w pokoju Eryk i Emila jeszcze spali. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam zestaw na dziś. Wyglądał on tak:KLIK. Było ciepło. Gdy byłaś gotowa wyszłaś z pokoju spotykając swojego 'idola'. Ominęłaś go i zbiegłaś schodami na dół przeciskając się przez ogromny tłum fanek. Poszłaś pozwiedzać Londyn. Zaszłaś do Starbucksa po kawę. Poszłaś zwiedzać dalej. Zwiedzałaś bardzo długo. Wkońcu zakręciło ci  się w głowie. Przysiadłaś na ławce. Po 5 minutach wstałaś i poszłaś do knajpki. Zamówiłaś pierogi i czekałaś. Gdy ci je podano od razu zaczełaś je jeść.
Po skończonym posiłku wyszłaś z knajpki. I kierowałaś się w kierunku hotelu.Z dala zobaczyłaś że Harry kłóci się z Niallem. Podeszłaś bliżej i ukryłaś się za drzewem.
-Ona JEST moja!-krzyknął Harry
-NIE.Kazałeś jej wyść BO TA NOC DLA CB NIC NIE ZNACZYŁA!-Krzyknął blondynek
- Zamknijcie SIĘ!-Wyszłam zza drzewa. Patrzyli na mnie jak na idiotkę.-Kłócicie się o mnie! Po co? Nikogo z was nie wybiorę. A napewno nie Harry'ego. Po tym jak mnie skrzywdziłeś draniu, nie wybaczę Ci tego. w nocy powtarzałeś KOCHAM CIĘ Zostań moją dziewczyną! A teraz omijasz mnie na Kilometr. Dzisiaj rano płakałam. Nic dla Cb to nie znaczyło ale dla mnie tak. Ty nie musisz mnie kochać! TY nie musisz mnie szanowac. Dla ciebie jest tylko ważna Sława i KASA i nic więcej. Zobaczysz kiedyś Ci jej zabraknie. I wiesz co może naprawdę jestem Niall'a. Tego nie sprawdziłeś.- powiedziałam podchodząc do blondynka i całując jego policzek zaczęłam płakać. I odeszłam. Płakałam. Wróciłam do pokoju i rzuciłam się na łóżko rycząc jak dzieciak. CDN.
-----------------.


sobota, 24 maja 2014

Imagin Harry cz.2

Stojąc w windzie patrzyłaś jak Harry sprawnie porusza palcem po telefonie. Z tego co widziałaś to pisał SMS-a. Przyglądałaś się mu przez dłuższy czas. Przypomniałaś sobie chwile kiedy miałaś 16 lat i piszczałaś jak wyszła nowa piosenka 1D. Momentalnie w twoich oczach pojawiły się łzy.
-Coś sie stało?-zapytał Harry podchodząc niebezpiecznie blisko.
-Nie nic..Tylko.. TI jestem :)-uśmiechnęłam się nieśmiało

-Harry Styles..-Chłopak odwzajemnił uśmiech.
-Wiem. Jestem Directioner od 2010 roku. czyli cały czas :)-Znowu się uśmiechnęłam
-Toooo superrr.. _powiedział Harry-Dziś kolega robi imprezkę. Zayn. Zayn robi imprezke w pokoju przyjdziesz.
-Jasne-odpowiedziałaś całując Harry'ego w policzek i wychodząc z windy.
*******************

Nadchodziła pora imprezy. Więc zaczęłaś się szykować ubrałaś się w to:<klikklik>. Włosy zawiązałaś w luźnego warkocza. Lekko umalowałaś oczy i wyszłaś zostawiając przyjaciółkę w pokoju.
Weszłaś do dużego pokoju. I sama do sb się uśmiechnęłś. Stałaś przy drzwiach do drugiego pokoju. Był to salon. Otworzyłaś drzwi i zaniemówiłaś:POKÓJ. Z dala zobaczyłaś Harry'ego. Pomachałaś mu. Odwzajemnił. Podszedł do ciebie i cię przytulił.
Muzyka dudniła w każdym zakamarku twojego ciała. Byłaś w stawiona i nie kontrolowałaś siebie ani tego co robisz. Podeszłaś do Harry'ego i go pocałowałaś namiętnie. Chłopak odwzajemnił pocałunek. Doszliście do sedna. Poszliście na górę i tam zaczęła się wasza przygoda seksualna.

sobota, 17 maja 2014

Imagin Harry. cz1 :3

Pewnego dnia, wyruszyłaś w podróż razem ze swoimi przyjaciółmi do Londynu. Zawsze chciałaś tam pojechać ale nie mogłaś, gdyż twoi rodzice nie mieli pieniędzy. Ale teraz gdy masz 19 lat masz swoje pieniądze i własny dom na obrzeżach  Warszawy. Jesteś wysoką, szczupłą i śliczną dziewczyną. Włosy masz długie i lekko falowane. Kochasz je. Twoją twarz ozdabiają piegi.
*******************************************************
 Czas wyjazdu:

Wstałaś rano i od razu podbiegłaś do szafy. Wzięłaś najpotrzebniejsze rzeczy i ruszyłaś do łazienki. Ubrałaś się w to:<klik>. Włosy upięłaś w niesfornego koka. Usłyszałaś wołanie swojej "siostry":
-Pakuj się za 10 minut mamy samolot.!-krzyknęła twoja przyjaciółka 
-Już!-powiedziałaś podchodząc do niej i do swojego przyjaciela z walizką w ręku.
-Szybka jesteś!- powiedziała twoja BFF
Wyszliście z domu. Słońce dawało we znaki. Zamówiliście taksówkę i ruszyliście...
Na lotnisku było duużo ludzi, przez co się zgubiłaś. Ale znalazłaś swoją bramkę i ruszyłaś w jej stronę. Stał przy niej Eryk i Emila<imiona twoich przyjaciół>. Po sprawdzeniu bagażu i czy nie masz nic ostrego w kieszeniach ruszyliście na pokład samolotu. Weszliście schodkami w górę. Przywitała was nawet miła 

stewardessa. Usiedliście wygodnie w swoich miejscach. Siedziałaś przy oknie co umożliwiło ci spojrzeć ostatni raz na twoje rodzinne miasto. W twoim oczku zakręciła się pojedyncza łza. Poczułaś lekkie turbulencje. Spojrzałaś w kierunku okienka i zobaczyłaś oddalający się "twój dom". Nałożyłaś słuchawki na uszy i włączyłaś piosenkę <Guy Sebastian- Don't Worry Be Happy>. Dzięki niej się uśmiechałaś. Znów poczułaś te turbulencje. Zdjęłaś słuchawki. i włożyłaś do torby, ponieważ był koniec lotu.
Wyszliście a ty poczułaś na sobie słońce. W Londynie to mało spotykane. Zamówiliście taksówkę i ruszyliście w kierunku hotelu. Gdy dotarliście na miejsce, byliście pod zachwytem. Gdy otworzyliście drzwi w uszy uderzył cię pisk dziewczyn. Przepchaliście się pomiędzy nimi i weszliście do windy. Nacisnęłaś guzik, który zawiezie  was na 11 piętro. Nagle przypomniałaś sobie, że to hotel w którym dziś One Direction nocuje. Piszczałaś w duszy. Gdy byliście pod swoim pokojem, kartą otworzyliście drzwi i weszliście do środka. Rzuciłaś torby na łóżko i nie zwlekając pobiegłaś na dół, przy czym spotykając Harry'ego czekającego na windę. Cofnęłaś się i lekko się uśmiechnęłaś, na co on odwzajemnił gest i wpychając cię do windy nacisnął guziczek 1 który ma za zadanie WAS zawieźć na parter...
*************
CDN :3

niedziela, 6 kwietnia 2014

Cześć.

Hej. Witam was wszystkich bardzo serdecznie :3. Zaczynam, dopiero pisać bloga, dlatego chiałabym abyście nie pisali komentarzy typu: <Lepiej nie pisz nic bo czas marnujesz> albo cos w tym stylu :3. To tyle dziekuje :3